Czaplic Celestyn, h. Kierdeja (1723–1804), łowczy w. kor., pochodził z dawnej rodziny ruskiej Cz-ów, »ze Szpanowa«, osiadłej w Kijowszczyźnie i na Wołyniu. Rodzicami jego byli Ignacy, podstoli kijow., i Franciszka z Piaskowskich, cześnikówna wołyńska. Ur. 6 IV, nauki pobierał najpierw u pijarów w Międzyrzeczu, potem u jezuitów w Ostrogu. Praktykę dworską i obozową odbywał w Połonnem u ks. Antoniego Lubomirskiego, starosty kazimierskiego, uczestnicząc wraz z synem protektora, księciem Marcinem, w wyprawach na hajdamaków i w manewrach wojskowych. Od r. 1746, kiedy został podczaszym kijowskim, pędził żywot na różnych komisjach i funkcjach publicznych, był deputatem w trzech trybunałach, a posłował na osiem sejmów: najpierw na sejm grodzieński w r. 1752, potem na warszawski r. 1754, kiedy to razem ze Skrzetuskim i Sosnowskim zaskarbił sobie wdzięczność Czartoryskich obroną ich stanowiska w niepopularnej sprawie ostrogskiej. Kanclerz M. Czartoryski wziął go do grodu łuckiego, gdzie sam był starostą, i mianował go najpierw sędzią grodzkim, potem podstarościm. Znów posłował w r. 1758, ale widocznie jeszcze chwiał się w orientacji partyjnej, bo w bezkrólewiu razem z Czackimi i in. podpisał manifest 11 V 1764 przeciw konwokacji. Nie opuścił jednak miejsca w sądzie kapturowym, a na elekcji należał do redaktorów paktów konwentów Stan. Augusta. Po krótkiej funkcji »surogatorskiej« w grodzie krzemienieckim z ramienia Janusza Sanguszki, postąpił, na podkomorstwo wołyńskie 24 VI 1765.
Nazwisko Cz-a sprzęgło się w dziejach z tragicznym sejmem r. 1766, na którym runęła konfederacja Czartoryskich, zwyciężyło liberum veto i zapadły szkodliwe, bezkompromisowe uchwały przeciw różnowiercom. Cz. otrzymał laskę po wycofaniu przez familię pod naciskiem Rosji i malkontentów wybitniejszej kandydatury Tad. Dzieduszyckiego. Kierował obradami zręcznie, taktownie, póki ster dzierżyli Czartoryscy; kiedy Rosja i Prusy zagroziły wojną w razie wprowadzenia reguły większości, a »familia« postanowiła uchylić się przed tym gromem, Cz. znalazł się w rozterce między nimi i nieugiętym w tej sprawie królem. Wprawdzie mu potem poeta puławski Kniaźnin wystawił świadectwo, »że pisząc prawa i łaski, ani się dałeś uginać, aniś zawichrzał niesnaski«, ale w burzliwych chwilach (16 X, 21 XI) marszałek tracił panowanie nad izbą. Za te prace i strapienia wyznaczył mu sejm 80.000 złp. nagrody, a król w maju r. 1767 udekorował go św. Stanisławem.
Rad nie rad przystąpił Cz. do konfederacji radomskiej i na życzenie króla przyjął mandat koronny z Inflant na sejm w l. 1767–8; podpisał traktat gwarancyjny z równouprawnieniem akatolików (24 II); znów nagrodzony starostwem dubińskim w wojew. bełskim. Wśród opałów barskich, które przeszedł jako neutralny regalista, znaczenie Cz-a zmalało; na sejm rozbiorowy, szczęściem dla siebie, nie posłował. Za to niezbędny był w różnych sądach komisarskich w sprawach I. Branickiej ze współspadkobiercami, w sprawie ks. Józefa o Powązki, w procesach Lubomirskich o Bar, Tyzenhauza z Kossakowskimi; był też komisarzem sądowo-edukacyjnym pod kierunkiem bpa Okęckiego. Łowczym kor. został 25 IV 1773, kawalerem orła białego w r. 1775. W Radzie Nieustającej zasiadał pod laską Ign. Potockiego od r. 1778–80; przedstawiony wtedy do podkanclerstwa, nie wytrzymał konkurencji z Jackiem Małachowskim (1780). Nawet i fikcyjnego województwa czernichowskiego (1782) nie otrzymał, a łowczostwo złożył w maju r. 1784. Wśród tarć między młodą Familią i dworem raz tylko przydały się jego pacyfikatorskie talenta – na tzw. Diète d’assoupissement r. 1786. Z ramienia sejmu czterolet. wszedł do Komisji Wojskowej Ob. Nar. 31 XII 1788. – Cz. był powszechnie lubiany za swój dobroduszny, flegmatyczny humor, ogładę towarzyską i kulturę literacką. Pogderali nań trochę konfederaci barscy, ale charakterowi nikt nic nie zarzucił. Król zapraszał go na czwartkowe obiady, zamówił u malarza Marteau jego portret, do którego Naruszewicz skreślił biograficzny komentarz. Chwalono jego wierszyki i piosenki (m. i. znany »Kurdesz nad kurdeszami«). Żonaty był Cz. z Anną Drzewiecką, podkomorzanką krzemieniecką, i miał z niej 2 córki: Teklę Antoniową Jabłonowską, oraz Teresę, która wyszła za Ksawerego Wojnę, późniejszego podkanclerzego Galicji. Usynowił i umieścił przy królu jako szambelana dalekiego krewnego z Białorusi, który zresztą po różnych burdach wrócił do służby rosyjskiej. Stare lata przeżył Cz. cicho w Warszawie zdala od wszelkiej polityki w pałacu Jabłonowskiego, z którym razem po 3. rozbiorze stał się poddanym pruskim. Zgasł 23 V 1804, żona przeżyła go o lat sześć.
Życiorys niewiadomego autora, czerpany po części z żywej tradycji Czartoryskich, po części z zapisek Naruszewicza, w zbiorach biograficznych Stacji Nauk. P. A. U. w Paryżu: Enc.Org.; Diariusze sejmowe 1750–1758, wyd. Konopczyński, W. 1937; diariusze sejmów 1764 i 1766, druk spółcz., i diariusz r. 1786, wycofany z druku w Arch. Państw. w Warszawie; Vol. leg. VII i VIII; Schmitt, Panowanie Stan. Augusta, Lw. 1869, II.
Władysław Konopczyński